Jest taki film o mafii. Nazywa się „Firma”. Opowiada jak swoje macki układ rozpościera. Do kogo się zwraca. Więc przede wszystkim szuka ludzi skromnych, raczej introwertyków, niż ekstrawertyków najlepiej obciążonych rodziną, ale bez zaplecza familijnego,klasowego, terytorialnego.
Rozumie to świetnie każda władza.