______________________
Jeszcze Filip – fizyk w Moskwie,
Dziś nagrody różne zbiera
Jeździ kiedy chce – do Polski.
Był przyjęty przez Premiera.
Ile razy słuchałem tego fragmentu „Naszej Klasy” Jacka Kaczmarskiego wspominałem Saszkę Gurjanowa. Mieszkał niepodal i mnie i Jacka Kaczmarskiego, który na Polnej, ja na Armii Ludowej, a Saszka na Litewskiej się chował. Jedna wieś! Jazdów w Warszawie. Czy Jacek też znał Saszkę czy Filip to postać uniwersalna ? – Już nigdy się nie dowiem.
Więcej w wydaniu książkowym:
Tagi: Frenkiel, Goldzamt, Gurjanow, Opis Obyczajów, Pszenicki
[…] przyszło, że „naukowiec nie ma kopać ziemiaków” ! – Oczywiście, wszystko co twierdzi Gurjanow syn Goldzamta to prawda. Z pewnością nie byłoby „okrągłego stołu” bez pieriestrojki – bez radzieckiego […]