Rozdz. XXIV Genius Loci

Gdzieś na początku 98 roku dowiedziałem się, że Dziekanka idzie do remontu.

500""
Tym samym układ w jaki zostałem wprowadzony przez urzędników i ajentów traktujących mnie jak tę pianę od piwa uległ rozbiciu. Nie miałem już sojuszników poza prasą i ciągle jeszcze bardzo nielicznymi Wiernymi Widzami, którzy czasem potrafili dzwonić do mnie zimą z pytaniem o lato.

Więcej w wydaniu książkowym:

Tagi: , ,

Dodaj odpowiedź

Musisz się zalogować aby dodać komentarz.