Z Lille do Brukseli nie jest zbyt daleko. Ledwie sto kilometrów. Szybkim pociągiem pół, samochodem niespełna godzina jazdy. Na umówione za Zbigniewem Łupiną przybyłem punktualnie. Choć rue du Croissant dobrze ukryta.
Tagi: Bruggia, Bruksela, Emmanuel Saint-Mars, Gandawa, rowerzyści, Utrecht, Łupina