Rozdz.LXXVII – Po czemu wolność wypada mediom

poprzedni pierwszy następny

Gdy rozum śpi – budzą się upiory. Jeśli ktoś jeszcze w to wątpi niechaj przeczyta … cokolwiek. Ot choćby uzasadnienie wniosku ministra Grada, by zbadać prawidłowość powołania Rad Nadzorczych TVP i Radia jako, że  …pominieto w nich numery PESEL i..,.od 7 lat, od roku 2002, który opowiadam każdy dzień przynosi nową rewelację.

Wszystkie środowiska opiniotwórcze mają w tym zasługę, że przez pierwsze trzynaście lat po 1989 roku panowała w Polsce faktyczna wolność słowa. Stało się tak mimo, a może właśnie dzięki temu, że stan prawny był tak zły, iż nikt restrykcyjnego prawa nie honorował. Była to dla Polaków z natury chętniejszych buntom niż praworządności sytuacja twórcza, która zaowocowała burzliwym rozwojem rynku prasowego i radiowego.

Czy jednak istniała kiedykolwiek w środowisku solidarnościowej opozycji demokratycznej zgoda na podporządkowanie mediów systemowi rynkowemu? Mocniej zapytam – czy uznając, iż demokratyczny rynek ekonomiczny polega na wolnym handlu, a przekupień ze stadionu X-lecia nie jest spekulantem czy zgodziliśmy się zarazem, by również informacje, sposób ich redagowania, poglądy wreszcie stały się przedmiotem handlowej wymiany, a o wartości mediów decydował rynek czyli klient, czyli obywatel ?



Tagi: , ,

Dodaj odpowiedź

Musisz się zalogować aby dodać komentarz.