Jesteśmy równolatkami. Prawie. Miałem dokładnie rok kiedy powstał. Jego iglicę widać było z domu. Ciekawił. Był wysoki. Trudno powiedzieć czy przystojny. Pytałem Ojca czy można by zeń skakać na spadochronie.
Tagi: Krzysztof Murawski, Lech Isakiewicz, Ojciec (a.kijowski), Paweł Bujalski, Pałac Kultury