Archiwum z 10 lipca 2010

Rozdz. CXLII – Mit wspólnoty. Z Lechem Kaczyńskim na Frascati

sobota, 10 lipiec 2010

To chyba oczywiste. Szukałem wspólnoty. Podobnych sobie Tych, których akceptuję i którzy akceptacje mi zapewniają. Mój ojciec – mój „Bóg samoświadomości” jak sobie tego sam zażyczył [1]zafundował mi wykorzenienie z rodzinnej krakowsko-mieszczańskiej wspólnoty, zbiegł przed nią do Warszawy. Dla kogo? – Twierdził, o sobie że :” nie interesowała  mnie ani literatura jako piękność, ani myśl jako mądrość, ani historia jako dramat, ani społeczeństwo, jako istność, która mnie potrzebuje; wszystkie te dziedziny oglądałem dotąd z daleka i dotykałem ich po wierzchu, badając o ile mogę w nich wybić się i zdobyć uznanie.” [2]

Czy ten sam grzech i ja mam na sumieniu ?  Grzech nie autentyczności ? – Jednak nie sądzę. Przy całej samoświadomości, którą mój Bóg-Ojciec krępuje wszelkie me działania to, co mi się w życiu przydarzyło autentycznego to była ta ogródkowa wspólnota. Te starsze panie, podstarzali lowelasi, spacerowicze.  …

Rozdz. CXLI – O wolność dla kurtyny! W Teatrze.

sobota, 10 lipiec 2010

Nie śmiem marzyć – napisałem w informatorze, którego 5 tysięcy egzemplarzy miało nam starczyć od połowy sierpnia do końca września. Książeczek zabrakło już pierwszego września. Okazało się, że odwiedziło nas na Frascati od początku czerwca ponad 30 tysięcy osób. Tylko w sierpniu frekwencja znacznie przekroczyła 20 tysięcy widzów tzn. średnio przeszło 650 gości dziennie. Szczyt marzeń! W tej sprawie publiczność zagłosowała nogami. Ale nie tylko! Pojawili się sojusznicy.  …