Jeśli ktoś wierzy w reinkarnację, a zna przy tym historię i ma wyobraźnię, niech wyobrazi sobie duszę, która przeżywszy w swoich kolejnych wcieleniach wszystkie czasy we wszystkich możliwych miejscach i na wszystkich istniejących szczeblach drabiny społecznej, wezwana została przed oblicze Najwyższej Istoty, po to by raz jeden wybrała sobie czas i miejsce doczesnego życia, w którym jej będzie najlepiej. Po nocach śnić się może jej niepojęta odpowiedź, gdy po namyśle zdecydowała: więc niech to będzie Polska we wschodniej Europie, druga połowa dwudziestego wieku. …
Archiwum z 29 maja 2010
Rozdz. CXXXI – Solidarność albo – prawo i sprawiedliwość.
sobota, 29 maj 2010Rozdz. CXXX – Pokolenie Solidarności
sobota, 29 maj 2010Nic, nowego nic / i zimą nuda taka, że…
a w sąsiedniej wsi / to pociąg wykoleił się — śpiewali gdzieś w połowie lat sześćdziesiątych Skaldowie do słów Leszka A. Moczulskiego, a Wojciech Młynarski wtórował im lansując piosenkę o Kolumbach:
„Dzieci Kolumba, dzieci Kolumba dziś już są dawno dorosłe
Przygód nie znają, przed sobą mają drogi przetarte i proste.
Szlak wiedzie jasny, tędy i tędy. Nikt się nie waha ni chwili.
Nawet na władne nie stać ich błędy. Starzy je dawno zrobili.”
Dokąd wiódł ten szlak, któremu pokolenie dojrzewające w Polsce w sześćdziesiątych latach XX wieku i chciałoby się przeciwstawić, i nie widziało ku temu jasnych powodów. Pewnie do naszej małej stabilizacji — jak określił epokę Różewicz. Pewnie ku temu aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej, co głosił dla nich właśnie sformułowany, jeden z nielicznych powszechnie przez Polaków akceptowany slogan partyjnej propagandy. …
Rozdz. CXXIX Czerwiec – czas zwycięstwa
sobota, 29 maj 2010Na początku – w czerwcu 2005 było bardzo skromnie. Z imprezą czyli Festiwalem Artystycznym instaurowanym na Frascati postanowiłem ruszyć nieco później niż rok wcześniej ( ci Agnieszki Boleckiej „Zimni Ogrodnicy” dali nam się nadto we znaki). Postanowiłem zatem zacząć od przypomnienia właściwie wymazywanej z historycznej pamięci Polaków daty 4 czerwca 1989 roku. Roku zwycięstwa, pamieci pierwszch wolnych wyborów.
To niepojęte, że ten dzień nie stał się świętem narodowym, wielkim wspomnieniem narodowego zwycięstwa, bezkrwawej rewolucji, patriotycznego pojednania. Dlaczego ? …