Wpisy otagowane ‘Frascati’

Rozdz.CXXXVI – Lunche w Ogrodach Frascati

sobota, 3 lipiec 2010

Tego nie wiedziałem:  że Frascati,  że swobodna zabawa, że spotkanie na wolnym powietrzu – to dla Gazety Wyborczej i jak akolitów  nie jest sprawa wolności zgromadzeń ani nawet igrzysk lecz  znaczy –  niepłacony lunch czyli – podejrzaną kasą. …

Rozdz. CXXXV – Cisza nad Wyborczą

niedziela, 20 czerwiec 2010

Gazeta, powoli acz coraz bardziej stanowczo odwracała się ode mnie. XIII Konkurs Teatrów Oródkowych był jeszcze w Wyborczej relacjonowany choć akcję Ogródki Warszawskie, przedstawienia dziecięce, kabarety – uporczywym zbywano milczeniem. Teraz atak nastąpił z innego bynajmniej nie teatralnego działu. …

Rozdz. CXXXII – 4 czerwca

niedziela, 30 maj 2010

Cykl letnich wydarzeń zdecydowałem więc otworzyć imprezą plenerową upamiętniającą Czerwcowe Wybory. …

Rozdz. CXXVIII – Kultura a Służby Bezpieczeństwa

sobota, 22 maj 2010

No i ruszyliśmy z imprezami. Cele były już wszak okreslone w piśmie na podstawi którego Urbański podpisał mi dotację. Chodziło o poszerzenie oferty Domu Kultury Śródmieście o nowy krąg odbiorców. Zwrócenie się do wykształconych mieszkańców Stolicy nie będących konsumentami kultury. Wymodelowanie oferty kulturalnej opartej na współuczestnictwie w swobodnej zabawie teatralnej, tanecznej, literackiej. Wyjście w plenery z założeniem odtworzenia nowych kwartałów kulturalnej Warszawy. Na podstawie znakomitych doświadczeń roku 2004, gdzie w Dolinie Szwajcarskiej gościło latem około 20 000 osób rewitalizujemy kulturalnie kolejną zapoznaną przestrzeń: tzw.  Centralnego Parku Kultury im. Rydza Śmigłego, czyli Ogrody Frascatti. Moim celem było także podniesienie bezpieczeństwa parku oddalonego ledwie kilka metrów od budynku Senatu RP, w którym po zmroku mieszkańcy obecnie nie mogą czuć się bezpiecznie. …

Rozdz. CXXVII – Na początku był Teatr

piątek, 21 maj 2010

Czternaście lat teatralnej tułaczki. Z Lapidarium przez Gwiazdeczkę do Starej Dziekanki, stamtąd przez Mariensztat do Doliny Szwajcarskiej. Czy po sześciu latach oswajania tego miejsca, po przywróceniu go pamięci, po zeszłorocznym nadzwyczajnym wzroście frekwencji, gdy stworzone na bazie Konkursu Teatrów Ogródkowych Ogródki Warszawskie odwiedziło przeszło 20 tys. osób – przenosząc się w 2005 roku w nowe miejsce miałem się poczuć odepchnięty lub pokonany? …

Rozdz. CXXVI – Frascati czyli Wola – Kaczora

czwartek, 20 maj 2010

Frascati czyli tzw. Park Kultury i wypoczynku opadający estakadą od znajdującego się za budynkiem IMCY na Konopnickiej Muzeum Ziemi w stronę Czerniakowskiej aż ku Wiśle. To Frascati dawno za mną chodziło. Tę opadającą w dół estakadę dla pieszych nie wiedzieć czemu nazwano dziś jak ulicę: imieniem księdza Stanka. Tak, że adresowa ulica Frascati biegnie nieco ukryta schowana w plątaninę nazw krótkich a pobocznych: Na Skarpie, Konopnickiej, Prusa, Francesco Nullo. Namnożon ulic i skwerów a przecież cała ta okolica to jedno tradycyjne – Frascati.  …